| Stacje paliw godne polecenia oraz te które omijamy |
| Teoretycznie na stacjach paliw powinniśmy zatankować paliwa tej samej jakości, jednakże w praktyce wygląda to inaczej. Nie jeździmy tylko klasykami, mamy samochody nowsze które także trzeba tankować. Samochody starsze pojadą na gorszym paliwie, gdzie nowszy samochód to już trzeba bardziej zwracać uwagę na jakość paliw. Jednakże jakość paliw przekłada się nie tylko na bezproblemową pracę ale i na spalanie. Na początek muszę skrytykować stację z logiem "orlen" w Górze Puławskiej. Jakiego paliwa tam nie zatankuje to jest większy lub mniejszy problem z jazdą. Tankowałem ON pb95 i lpg. Przy grudniowych mrozach rzędu -10 układ zasilania odmówił współpracy - filtr założony 3mc wcześniej, a uzbierał 1/3 wody. Gaz - samochód pali więcej o ok 10% niż średnie spalanie gazu. Podobnie stacja Artus w Markuszowie i Garbowie, Kiedyś był przypadek - Ropa warzy się w wymieszaniu z ropą z innej stacji, samochód więcej pali. Spalanie gazu także większe o ok 10% niż normalnie, wyczuwalny brak siły. Chociaż w momencie gdy zmieniono logo na nowe to przez pewien krótki czas jakość paliwa była bdb. Stacja lpg w rudach (po prawej stronie, wylot z Końskowoli do puław) - kiedyś miałem syt z nabiciem ponad max butli lpg, od tamtej pory tam nie zajeżdżam. Nie miałem najmniejszych problemów z paliwem na Orlenie w Puławach oraz w Garbowie, Spalanie delikatnie mniejsze niż w poprzednich przypadkach. |