Cena za syrenkę plus to co do niej nazbierałem (fartuchy, błotniki laminat kpl. i wiele, wiele innych) to 3 koła do licytacji w obydwie strony  . W grę wchodzi również wymiana na coś (tylko nie kolejny samochód) . Znajomość z tą Panią kosztowała mnie sporo więcej, gdyż to była randka w ciemno na allegro, a poprzedni właściciel to kawał ... Ale to nic. Taka lekcja była warta tych pieniędzy . Co do stanu to jest do remontu. Podłoga i błotniki do naprawy lub wymiany, fartuchy stan bardzo przyzwoity, nadkola do naprawy. Co do tapicerki to podsufitka i boczki są ok, gorzej z obiciem foteli. Wydaje mi się że atutem jest to że jeździ i ma wyprostowane wszystkie papiery (białe tablice, aktualny przegląd i ubezpieczenie) Można długo się rozpisywać o innych rzeczach wyremontowanych już przeze mnie i tych co jeszcze zostały do zrobienia, ale to i tak nie zastąpi obejrzenia autka i porozmawiania przy tych oględzinach. A co do forum pulawy4x4.fora.pl to jestem ich sympatykiem i mam uaza od użytkownika tego forum, ale nie mam bardzo czasu i warunków by poświęcić się tej pasji.
|