Opel Manta GT/E
Później było już tylko gorzej:







Zaczęło się ratowanie zgniłka.

Komora silnika:




Strona lewa:




Strona prawa:




Bagażnik:



Podłoga + wnętrze:



Przygotował się silnik:



Szpera:




Spowalniacze Rekord 2.2. Obecny stan - nowe; wieczne tłoczki ze stali kwasoodpornej:





Buda, wstępne pasowania:



Kolorowanie:










Skrzynia po przebiegu podobno 96tys. km od nowości:


Zawieszenie przednie po lekkim odnowieniu, wzmocnieniu i poprawieniu kilku kluczowych miejsc słabych w Mantach:


Zawieszenia czekające na montaż:


Funkiel nówka sprężyny -60mm (docelowe połączenie z żółtymi Koni):


Przywrócone do stanu znośnego osłony tarcz hamulcowych:


Właściwie wykorzystywany urlop:






Po oczernieniu siebie i wszystkiego dookoła:



Nowy układ wydechowy, baran poszedł w termobandaż:










  PRZEJDŹ NA FORUM